czwartek, 20 sierpnia 2009

Skąd w kosmetykach tyle szkodliwych substancji


Jeszcze w 2001 roku nikt w Polsce nie wiedział jakie są składniki kosmetyczne, nikt nie widział na kosmetykach składów surowcowych na opakowaniach. Nie można było wiele sprawdzić w internecie. Producenci kosmetyków niechętnie udzielali informacji, ponieważ nie chcieli zdradzać swoich tajemnic ani nie umieli wytłumaczyć wielu chemicznych terminów i technologii.
Po wprowadzeniu w Polsce nowej Ustawy o kosmetykach dostosowującej polskie przepisy do unijnych na kosmetykach pojawiły się ich składniki. Klienci mogli pytać o właściwości i bezpieczeństwo tych składników. Z czasem w internecie pojawiło się coraz więcej informacji przekazywanych przez różnych ludzi. Niestety instytucje takie jak Główny Inspektorat Sanitarny, Państwowy Zakład Higieny czy nawet organizacje konsumenckie nie prowadzą poważnych akcji edukacyjnych dla klientów.
Dlatego wiedza dostępna dla klientów jest bardzo skromna, pochodzi z nie zawsze sprawdzonych źródeł. Łatwo rozchodzą się sensacyjne plotki i nagle wszyscy boimy się jakiegoś surowca w kosmetykach czy żywności, bo dziennikarze dotarli do informacji, które mogą być niepokojące, choć niepotwierdzone. Właściwie, gdy czytamy składy kosmetyków, nawet tych z ekocertem, to brzmią one bardzo chemicznie, same składy mogą przestraszyć, bo trudno je zrozumieć. Nic więc dziwnego, że na forach o kosmetykach szerzą się różne plotki.
Do takich plotek należy powtarzanie, dla dobra innych, zasłyszanych informacji, które trudno sprawdzić.
Na przykład:
Lactic acid działa drażniąco na skórę i oczy!
Lactic acid to kwas mlekowy dodawany np. do żeli i płynów do higieny intymnej po to żeby pomóc odtworzyć na skórze i śluzówkach naturalna florę bakteryjną. Pałeczki kwasu mlekowego naturalnie żyją na błonach śluzowych, utrzymują zdrowe pH i zabezpieczają skórę i śluzówki przed infekcją. Dobrze poinformowane klientki same szukają tego składnika na opakowaniach, wiedząc, że jest potrzebny. Tymczasem po takiej informacji mogą zacząć się obawiać. Ta informacja pochodzi z
Karty Charakterystyki surowca MSDS ( z angielskiego: Material Safety Data Sheet). Takie karty to podstawa wymiany informacji o surowcach w przemyśle chemicznym, kosmetycznym, spożywczym...
Jest to dokument przygotowywany przez producentów surowców wg. Rozporządzenia REACH (Rozporządzenie (WE) nr 1907/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów.
Karta Charakterystyki (MSDS) zawiera dane fizyko - chemiczne, opis wszelkich możliwych i niemożliwych zagrożeń jakie substancja może wywołać oraz środki postępowania w razie powstania zagrożenia. Bez takiej Karty Charakterystyki nie wolno kupować, sprzedawać, ani transportować żadnej substancji.
Struktura informacji zawartych w Karcie Charakterystyki jest ściśle określona, jest to m. in.:
- nazwa i wzór chemiczny
- nazwa, adres i kontakt producenta
- identyfikacja zagrożeń na skórze, przy wdychaniu, po połknięciu....
- postępowanie ratunkowe
- postępowanie w razie pożaru
- środki ochrony dla pracowników
- środki zapobiegawcze przy zagrożeniu środowiska
- wszelkie informacje toksykologiczne i ekologiczne
- stabilność i reaktywność surowca
- postępowanie z odpadami
- warunki transportu....

Karta Charakterystyki (MSDS) nie zawiera informacji dla klienta.
Dlaczego Karta MSDS Lactic acid nie zawiera tych informacji, których szukają klienci?
Karta MSDS jest w przypadku surowców kosmetycznych kartą bezpieczeństwa dla producenta kosmetyków. Zawiera informacje o skondensowanych, pojedynczych surowcach czy mieszaninach a do kosmetyku dodaje się tylko niewielka ilość danego surowca, wiec jego działanie w wyrobie gotowym będzie zupełnie inne.
Nie musimy bać się zbawiennego dla zdrowia Lacid acid, mimo, że w Karcie napisano:
Bardzo niebezpieczny w przypadku kontaktu ze skórą (działanie drażniące), kontaktu z oczami (działanie drażniące), spożycia, także na drogi oddechowe. Płyn spray lub mgły może wywoływać tkanek uszkodzenia szczególnie na błony śluzowe oczu, jamy ustnej i dróg oddechowych. W kontakcie ze skórą może wywoływać oparzenia. Wdychanie w aerozolu mgły może powodować poważne podrażnienie dróg oddechowych, charakteryzuje się kaszel, udławienia lub duszność. Zapalenie oka charakteryzuje się zaczerwienieniem i świądem. Stan zapalny skóry charakteryzuje się swędzeniem, łuszczeniem, zaczerwienienime lub czasami tworzeniem się pęcherzy. (to jest tłumaczenie informacji z ilustracji z Karty MSDS dla Lactic asid).

1 komentarz:

Dawid85 pisze...

REACH to bardzo ważne rozporządzenie, którego zadaniem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony zdrowia i środowiska w przemyśle chemicznym.
--------------------------------
https://consultchem.pl/reach.html